Kraków. Dostała skierowanie na aborcję, zaraz potem zaczął obowiązywać wyrok TK. "Nie można już zrobić"

W środę rano jedna z pacjentek szpitala w Krakowie otrzymała skierowanie na zabieg przerwania ciąży ze względu na ciężką, nieuleczalną wadę letalną płodu. Kilka godzin później zaczął obowiązywać wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który zakazał aborcji z uwagi na tę przesłankę. - Niestety, nie możemy zrobić już aborcji. Ta kobieta jest zmuszona donosić ciążę - mówią w rozmowie z "Wyborczą Kraków" lekarze. Pomoc oferują organizacje aborcyjne.

Kraków. Dostała skierowanie na aborcję, zaraz potem zaczął obowiązywać wyrok TK. "Nie można już zrobić"
W środę rano jedna z pacjentek szpitala w Krakowie otrzymała skierowanie na zabieg przerwania ciąży ze względu na ciężką, nieuleczalną wadę letalną płodu. Kilka godzin później zaczął obowiązywać wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który zakazał aborcji z uwagi na tę przesłankę. - Niestety, nie możemy zrobić już aborcji. Ta kobieta jest zmuszona donosić ciążę - mówią w rozmowie z "Wyborczą Kraków" lekarze. Pomoc oferują organizacje aborcyjne.