Braki paliwa, kłopoty z dostarczaniem ciepła do domów, szalejąca inflacja – sytuacja na Węgrzech jest coraz gorsza. – Kryzys już nadchodzi i właściwie stoi jedną nogą na węgierskiej ziemi – mówi dr Rafał Parvi, ekonomista z Wyższej Szkoły Bankowej w Opolu.
Braki paliwa, kłopoty z dostarczaniem ciepła do domów, szalejąca inflacja – sytuacja na Węgrzech jest coraz gorsza. – Kryzys już nadchodzi i właściwie stoi jedną nogą na węgierskiej ziemi – mówi dr Rafał Parvi, ekonomista z Wyższej Szkoły Bankowej w Opolu.