Rogalski, DM BOŚ: Na rynkach akcji robi się nerwowo, a prezydentura Trumpa to potęguje
– W najbliższy czwartek, 16 stycznia, odbędzie się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, jednak nikt nie oczekuje jakiś większych zmian. Grudniowa deklaracja prezesa Glapińskiego sugeruje, że stopy procentowe w Polsce szybko nie spadną. Niemniej, rynek na pewno będzie ciekaw komunikatu, a zwłaszcza konferencji prasowej – powiedział Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ, w cotygodniowym komentarzu […]
– W najbliższy czwartek, 16 stycznia, odbędzie się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, jednak nikt nie oczekuje jakiś większych zmian. Grudniowa deklaracja prezesa Glapińskiego sugeruje, że stopy procentowe w Polsce szybko nie spadną. Niemniej, rynek na pewno będzie ciekaw komunikatu, a zwłaszcza konferencji prasowej – powiedział Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ, w cotygodniowym komentarzu dla ISBnews.TV.
Jeżeli chodzi o złotego to w większym stopniu reaguje ostatnio na to, co dzieje się na świecie i słusznie, ponieważ widać przede wszystkim wzrost rentowności obligacji, nie tylko w kraju, gdzie przy papierach 10-letnich naliczyliśmy poziom 6%. Rentowności rosną również w Stanach Zjednoczonych. Papiery 10-letnie to poziom rzędu 4,80, czyli coraz bliżej 5%, a to ma swoją cenę. Na rynkach akcji robi się nerwowo.
– To wszystko jest spotęgowane przez fakt, że za tydzień, 20 stycznia, Donald Trump formalnie obejmie władzę. Pytanie, jak te rządy będą wyglądały, na ile jego działania podbiją inflację, i jak wojna handlowa wpłynie na globalną gospodarkę. Niepewności jest dużo. Na świecie dolar zyskuje, para euro-dolar jest już poniżej poziomu 1,02 dolara za euro – dodał.
W Polsce dolar jest najdroższy w tym roku. Analityk podkreślił, że warto śledzić parę euro-złoty, ponieważ cały czas mamy konsolidację. Mocnym oporem są okolice 4,28 zł za euro. Rynek nieustannie spogląda na to, na ile prezydentura Trumpa może przynieść przyspieszenie działań odnośnie pokoju na Ukrainie, czynnika, który dla złotego może być ważny.
