Śmierć 14-latki w Andrychowie. Były policjant: Dyżurnego mogła zgubić rutyna

Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci 14-letniej Natalii, która we wtorek przez kilka godzin leżała w śniegu w centrum Andrychowa. Prokuratura sprawdza m.in., czy nie doszło do zaniedbań ze strony policji, która przyjmowała zgłoszenie o zaginięciu od ojca dziewczynki. - Bywa tak, że dyżurni na komisariatach podchodzą do zgłoszeń o zaginięciach w sposób rutynowy i bezduszny - skomentował w rozmowie z PAP Maciej Karczyński, były policjant i były rzecznik ABW.

Śmierć 14-latki w Andrychowie. Były policjant: Dyżurnego mogła zgubić rutyna
Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci 14-letniej Natalii, która we wtorek przez kilka godzin leżała w śniegu w centrum Andrychowa. Prokuratura sprawdza m.in., czy nie doszło do zaniedbań ze strony policji, która przyjmowała zgłoszenie o zaginięciu od ojca dziewczynki. - Bywa tak, że dyżurni na komisariatach podchodzą do zgłoszeń o zaginięciach w sposób rutynowy i bezduszny - skomentował w rozmowie z PAP Maciej Karczyński, były policjant i były rzecznik ABW.