Rogalski, DM BOŚ: Pierwsze miesiące prezydentury Trumpa mogą upłynąć pod znakiem słabego dolara
– W święto Trzech Króli złoty mocno zyskał na wartości. Euro kosztuje 4,25 zł, a dolar 4,08 zł. Polska waluta się umacnia pod fakt, że na rynku widać wzrost apetytu na ryzyko. Pojawiają się spekulacje co do tego, jak może wyglądać prezydentura Donalda Trumpa. Pojawiły się głosy, że te dosyć agresywne punkty z programu wyborczego […]
– W święto Trzech Króli złoty mocno zyskał na wartości. Euro kosztuje 4,25 zł, a dolar 4,08 zł. Polska waluta się umacnia pod fakt, że na rynku widać wzrost apetytu na ryzyko. Pojawiają się spekulacje co do tego, jak może wyglądać prezydentura Donalda Trumpa. Pojawiły się głosy, że te dosyć agresywne punkty z programu wyborczego będą rozmyte – powiedział Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ, w cotygodniowym komentarzu dla ISBnews.TV.
Jak podaje gazeta Washington Post, administracja Trumpa pracuje nad szczegółami programu dotyczącego wyższych ceł, które mają obejmować tylko newralgiczne branże. Zdaje się, że ich wpływ na gospodarkę nie byłby aż tak znaczący, jak można było tego oczekiwać. Biorąc pod uwagę rozmycie pewnych tematów, prawdopodobnie rynek niesłusznie oczekuje, że Fed nie będzie chciał ciąć stóp procentowych. Obecnie przewiduje się, że obniżka nastąpi w czerwcu.
– Początek rządów Trumpa może upłynąć pod znakiem słabszego dolara – dodał.
Po więcej ze świata rynków finansowych zachęcamy do obejrzenia materiału wideo.
