Wawrzkiewicz, Malcom Finance: Cena za baryłkę ropy ponownie zaczyna spadać
– Ostatni kwartał 2024 roku był stabilny z delikatnymi spadkami. Dla kierowców na pewno były to dobre informacje, bo warto wspomnieć, że cena paliwa jest kluczowym czynnikiem w firmach transportowych i jej wahania w logistyce są bardzo odczuwalne. Prognozy na początek roku 2025 były bardzo optymistyczne. Zauważalne są wzrosty w przeciwieństwie do spodziewanych obniżek. Diesel […]
– Ostatni kwartał 2024 roku był stabilny z delikatnymi spadkami. Dla kierowców na pewno były to dobre informacje, bo warto wspomnieć, że cena paliwa jest kluczowym czynnikiem w firmach transportowych i jej wahania w logistyce są bardzo odczuwalne. Prognozy na początek roku 2025 były bardzo optymistyczne. Zauważalne są wzrosty w przeciwieństwie do spodziewanych obniżek. Diesel na stacjach, oczywiście w zależności od regionu, oscyluje wokół 6,30 zł do 6,40 zł za litr – powiedział Marcin Wawrzkiewicz, country manager Malcom Finance w rozmowie z ISBnews.TV.
Od połowy grudnia do połowy stycznia cena ropy nieustannie rosła osiągając wynik ponad 80 dolarów za baryłkę. To daje wzrost o ok. 10 dolarów w ciągu miesiąca. Analitycy tutaj spodziewali się raczej stabilnej ceny na poziomie 73 do 75 dolarów za baryłkę. Ekspert podkreśla, że cena ropy ponownie zaczyna spadać, jednak ze względu na nowego prezydenta USA, należy z cierpliwością przyglądać się sektorowi.
rozmawiała: Dominika Ostrowska
